Każda z nas przez to przechodziła…
Pamiętam dokładnie ten dzień, w którym spojrzałam na swoje włosy i zauważyłam, że ich końce są rozdwojone. Najpierw spanikowałam, a potem stwierdziłam „weź się w garść, dziewczyno, i zrób coś z tym”.
Myślałam, że będę musiała ściąć włosy na krótko!
Ale poszperałam w sieci i dowiedziałam się, że wcale nie musi być tak źle. Okazało się, że są sposoby na to, żeby zregenerować zniszczone końcówki. Ale po kolei.
Dlaczego włosy się rozdwajają?
Jestem niemal pewna, że każda z Was choć raz w życiu miała rozdwojone końcówki, ale większość nie wie, jakie były tego przyczyny. Nie oszukujmy się, nadal wiemy niewiele o potrzebach naszych włosów. Warto więc nadrobić zaległości i poznać najczęstsze przyczyny rozdwajania się włosów, a są nimi między innymi:
- niewłaściwa pielęgnacja, niedopasowana do potrzeb włosów,
- zbyt częsta stylizacja włosów bez ochrony przed temperaturą,
- za mało nawilżania i odżywiania od wewnątrz (dieta),
- przewlekły stres, choroby, zaburzenia hormonalne,
- uszkodzenia mechaniczne np. podczas czesania lub spania,
- przesuszanie włosów kosmetykami z SLS i alkoholami.
Pierwszy krok, gdy mamy rozdwojone końcówki
Co zrobić, gdy zauważymy, że te końcówki nam się rozdwoiły? Nie panikować oczywiście, ale też nie bać się wizyty u fryzjera.
Niestety prawda jest taka, że rozdwojone końcówki trzeba obciąć, bo nie da się ich scalić. Nie oznacza to jednak, że musicie ścinać całe włosy, bo spokojnie 1 cm wystarczy. Tylko idźcie do fryzjera, który ma linijkę pod ręką, a nie tnie na oko, chyba że Wam nie zależy tak bardzo na długości.
Pamiętajcie też, żeby od razu zminimalizować wszystko to, co może szkodzić włosom i sprawiać, że dalej będą rozdwojone – koniec z suszeniem, prostowaniem, kręceniem i spaniem w rozpuszczonych włosach. Delikatne czesanie, delikatne mycie, zmiana kosmetyków na takie o lepszym składzie i oczywiście wyrobienie sobie prawidłowych nawyków żywieniowych – to podstawy.
Wiadomo jednak, że same się te końcówki nie zregenerują i nie zapobiegniemy ich ponownemu rozdwojeniu się tylko w taki sposób. Co więc zrobić, żeby wzmocnić końce włosów?
Najlepsze sposoby na rozdwojone końcówki
Oto moje sposoby na rozdwojone końcówki – najlepsze i niezawodne!
OLEJOWANIE OLEJEM BAWEŁNIANYM
Zniszczone włosy z tendencją do rozdwajania się kochają olej z nasion bawełny. Możecie wierzyć na słowo albo po prostu przetestować i sprawdzić – wystarczy olejować włosy olejem bawełnianym (albo jego mieszanką np. z olejem arganowym i rycynowym) przed każdym myciem włosów, aby już po kilku tygodniach zauważyć, że włosy na końcach będą nieco grubsze, mniej szorstkie i mocniejsze. Na zdrowie!
JEDWAB DO WŁOSÓW W PŁYNIE
Sprzymierzeńcem wszystkich kobiet, które walczą o gładkie, pełne blasku i łatwiejsze w rozczesywaniu włosy, jest również jedwab w płynie. Wystarczy kropla, żeby sprawić, że włosy po myciu będą piękniejsze i dużo trudniej będzie je zniszczyć np. podczas czesania czy stylizowania.
OLEJEK ARGANOWY PO MYCIU WŁOSÓW
Tę samą funkcję pełni olejek arganowy, który stosowany po myciu włosów zapewnia im ochronę m.in. przed słońcem czy wysoką temperaturą. Jest to jeden z najsilniej regenerujących olejków, dlatego sprawdza się jako serum na rozdwojone końcówki. Całkowicie naturalne, o ile wybierzemy olej arganowy tłoczony na zimno i nierafinowany.
MASKA DO WŁOSÓW Z KERATYNĄ
Warto wzmocnić też całe włosy, a nie tylko ich końcówki. Czym zrobić to najlepiej? Oczywiście maską do włosów z keratyną, czyli proteiną, z której są przecież zbudowane nasze włosy. Stosowana po myciu sprawi, że pasma będą dużo mocniejsze, bardziej elastyczne, pełne blasku i odporne na uszkodzenia.
Co na zniszczone końce? Podsumowanie
Jeśli więc macie zniszczone końcówki, pierwszym krokiem musi być wizyta u fryzjera, a potem standardowa regeneracja. Oczywiście jak zwykle sprawdzają się tu naturalne olejki, które kocham i polecam niezmiennie.
No i najważniejsze: cierpliwość – ona też się przyda.
Dodaj komentarz