chińska bańka na cellulit

Chińska bańka czy… chińska bajka? Jak zwalcza cellulit? Oceniam, testuję, próbuję

Hej dziewczyny!

Dziś przenosimy się do krainy kwitnącej wiśni, zielonej herbaty i cudownej bańki, która ma zwalczyć cellulit.

Na początku, gdy o niej przeczytałam, pomyślałam właśnie, że czytam… bajeczkę. To jakaś mydlana bańka, która tworzy złudne nadzieje na gładkie uda… po zapoznaniu się z tematem stwierdziłam, że jednak spróbuję tej baśniowej ułudy – nawet jeśli się nie uda, to… no właśnie, to z pewnością nie pójdzie w uda:) Czyli nic nie ryzykuję. Komplet chińskich baniek na szczęście nie kosztuje wiele. Ok, kobietki, do meritum!

Co to jest i jak wygląda chińska bańka?

Wbrew temu, co wiemy na temat baniek-nie jest ona szklana. To silikonowa, próżniowa bańka, która kształtem przypomina dwa płaskie, nachodzące na siebie dyski. Bańkę ( a raczej: bańki) kupuje się w różnych rozmiarach i wybiera do masażu taką która najlepiej pasuje do obszaru ciała, który masujemy. Jeśli (tak jak ja) dopiero zaczynacie swoja przygodę z silikonową bańką – najlepiej wybierzcie małą, ponieważ im większa bańka, tym większa próżnia się w niej wytwarza podczas masażu i… hm. To może wówczas zaboleć. Najlepiej oswajać skórę i stopniowo zaczynać od mniejszych banieczek.

Skąd się wzięła bańka chińska?

Oczywiście, z tradycyjnej, ludowej medycyny chińskiej. Niegdyś bańki nie służyły jedynie do zwalczania cellulitu, czy wygładzania skóry. Stosowano je oczywiście przede wszystkim do leczenia wielu schorzeń, takich jak: bóle kręgosłupa, dolegliwości mięśniowe, grypa, wszelkiego rodzaju przeziębienia, bóle w odcinku kręgosłupa, problemy ze stawami, nerwobóle a nawet dolegliwości płucne.

Pierwsze, tradycyjne bańki chińskie nie były – jak się pewnie domyślacie – wykonane z silikonu. Do ich wytwarzania służyło szkło lub (popularniejszy i tańszy) bambus.

Chińska bańka – zastosowanie w kosmetologii

W obecnych czasach odkryto, że chińska bańka może nie tylko leczyć, ale i dbać o urodę, dlatego stosuje się ja powszechnie do:

  • zwalczania cellulitu
  • zmniejszania widoczności rozstępów
  • redukcji tłuszczu z brzucha (tak!)
  • modelowania sylwetki
  • ujędrniania skóry i poprawy jej elastyczności

Jak wykonać masaż chińską bańką w domu?

Na początku myślałam, że będę musiała zgłębiać jakieś tajniki zaawansowanej medycyny chińskiej, ale… Dziewczyny, okazuje się, że jest to dziecinnie proste. Oto instrukcja krok po kroku:

1. Zanim zaczniecie masaż oczyśćcie całe ciało (idealnie, jeśli macie czas by wykonać peeling całego ciała – polecam peeling węglowy: działa jak detoks dla skóry).

2. Osuszcie ciało, a w te jego partie, które chcecie masować wetrzyjcie oliwkę, lub naturalny olejek – ja wybrałam migdałowy, ponieważ wspomaga on walkę z rozstępami.

TIP! Jeśli macie w domu witaminy w kropelkach, wyciąg z alg morskich lub po prostu napar z zielonej, ekologicznej herbaty – możecie dodać te składniki do Waszego olejku. Te składniki dodatkowo wspomagają redukcję tkanki cellulitowej. Innymi dobrymi „wspomagaczami” są wyciągi z cytrusów (np. z grapefruita, lub kofeina – czyli po prostu mocny napar z kawy).

Dlaczego skóra musi być tłusta, gdy będziecie ją masować chińską bańką? Chodzi o to, by ułatwić przesuwanie bańki po skórze.

3. Teraz dopasujcie rozmiar bańki do miejsca na skórze, które będziecie „traktować” bańką chińską. Jak już wspomniałam, na początku najlepiej wybrać taką o niewielkim rozmiarze i nieco mniejszej sile ssania:) Ważne jest również to, by bańka mieściła Wam się bez problemu w dłoni – musi być Wam wygodnie ją trzymać.

4. Bańka do masażu powinna być ciepła, dlatego zanurzcie ja w wodzie o temperaturze około 40 stopni Celsjusza, a następnie wyjmijcie i szybko osuszcie w ręcznik.

5. Przyssijcie bańkę do skóry: przystawcie ją do miejsca, w którym zaczynacie masaż – jeśli chcecie np. masować uda, zacznijcie od obszaru tuż nad kolanem. Teraz po prostu uciśnijcie palcami wierzchołek bańki tak, aby nie znajdowało się w niej powietrze i przyciśnijcie mocno do ciała. Wewnątrz bańki wytworzy się podciśnienie, które umożliwi jej przyssanie się do waszej skóry. Pamiętajcie, ze im mniejszą bańkę weźmiecie, tym mniejszy dyskomfort na skórze odczujecie. Nie jest to oczywiście jakiś przeraźliwy ból, ale te pierwsze zabiegi nie należą do komfortowych.

6. Bańka powinna rozpocząć wędrówkę po Waszej skórze: przesuwajcie ją po udach w kierunku dół-góra, czyli od kolana w stronę pachwiny. Gdy już wymasujecie w ten sposób obydwa uda, czas na zmianę techniki: wykonajcie masaż ud na nowo, tyle ze tym razem kolistymi, nieśpiesznymi ruchami – oczywiście od kolana ku wyższym partiom ciała. Jeśli macie więcej czasu, możecie też masować dotknięte cellulitem uda wykonując na ciele ruchy w kształcie ósemki.

Jak masować brzuch bańką chińską?

Technika przystawiania bańki się nie zmienia, jednak aby nie zaburzyć pracy jelit masujcie brzuch kolistymi ruchami, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Dzięki temu unikniecie problemów żołądkowych. Po wykonaniu masażu dobrze jest poświęcić brzuchowi jeszcze 10 minut i delikatnie wymasować go dłonią: wykonujcie koliste ruchy na brzuchu (wszystkie mamy, które kiedyś musiały masować dziecięce brzuszki z pewnością nie będą miały z tym problemu).

Jak odessać chińska bańkę ze skóry?

Po zakończeniu masażu po prostu wsuńcie do niej delikatnie palec tak, aby do środka bańki dostało się powietrze. Pamiętajcie, żeby NIE odrywać bańki na siłę.

Masaż bańka chińską – efekty

Masuję swoje nieszczęsne uda od miesiąca, co 3 dni (w zasadzie chińską bańkę najlepiej jest stosować co 2 dni, ale jestem trochę leniwa…) Zauważyłam jednak ze zdumieniem, ze moja skóra wygląda dużo lepiej, przede wszystkim nie jest już taką hmm… galaretą:) Stała się bardziej jędrna, a cellulit powoli, ale jednak…ZNIKA:) Mogę śmiało powiedzieć, ze chińska bańka przynosi efekty:) To działa, dziewczyny! Fakt, ze na taki zabieg potrzeba trochę czasu, ponieważ powinien on trwać około 30 – 40 minut… i nie wierzcie innym źródłom, które podają, że 15 min. wystarczy… nie wystarczy. Walczycie z cellulitem, a on jest dosyć uparty 😉

Masaż bańką chińską – przeciwwskazania

Pamiętajcie też, że kobiety w ciąży, z cerą naczynkową, żylakami, chorobami nowotworowymi, nadciśnieniem wadami i chorobami serca nie powinny wykonywać masażu bańką chińską.

Spodobała się Wam chińska bańka? A może stosujecie ja już od jakiegoś czasu i mozecie napisać coś więcej o efektach? Koniecznie dajcie znać:)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz Polubić Także

Poniżej znajdziesz artykuły podobne do ostatnio czytanego.