Fotoprotekcja. Jakie są sposoby ochrony skóry przed słońcem?

Cały rok czekam na nadejście ciepłego, słonecznego lata! To moja ulubiona pora roku, ale zdaję sobie jednocześnie sprawę, że również najtrudniejszy czas w pielęgnacji. Nasza skóra narażona jest wtedy na wysuszenie, podrażnienie, a nawet poparzenie.

Dlatego właśnie w tym okresie szczególnie ważna jest ochrona skóry przed słońcem. Chcecie poznać moje sposoby fotoprotekcji?

Skóra latem nie ma lekko!

Wysoka temperatura, prażące słońce, słona morska woda i wiele innych czynników pogarsza kondycję naszej skóry. Wiele naczytałam się na ten temat, zebrałam mnóstwo opinii i skonfrontowałam z własnymi doświadczeniami – wniosek jest tylko jeden. Skóra latem ma ciężko i bez odpowiedniej pielęgnacji może się przez jedne wakacje „zestarzeć” o kilka lat!

Co szkodzi skórze latem?

Przede wszystkim promieniowanie UV. Często mówimy ogólnie o jakimś tam promieniowaniu słonecznym, ale tak naprawdę wyróżniamy trzy rodzaje promieniowania: UVA, UVB oraz UVC. To ostatnie jest zdecydowanie najgorsze, ale na szczęście nie dociera do nas, ponieważ zatrzymuje je warstwa ozonowa. Wraz ze światłem słonecznym docierają do nas natomiast dwa pozostałe rodzaje.

1. UVA, czyli promienie, których działanie nie odczuwamy bezpośrednio; wnikają do naszego organizmu, działają na komórki w skórze właściwej, osłabiają włókna kolagenowe i elastynowe, przyczyniają się do powstawania wolnych rodników i powodują starzenie się skóry.

2. UVB, czyli promieniowanie docierające do nas w zdecydowanie mniejszej ilości; jest mniej szkodliwe, ponieważ przenika tylko do powierzchniowych warstw skóry i w większości jest odbijane; mimo to może wywoływać rumień, i to ono jest odpowiedzialne za opaleniznę.

Ja wiem, że kochamy to letnie słoneczko i uwielbiamy się na nim wylegiwać. Ale zachęcam was do większej ostrożności. Ze słońcem naprawdę nie ma żartów!

Naturalna ochrona przed słońcem

Czysto teoretycznie nasza skóra sama stara się bronić przed szkodliwym promieniowaniem UV. To tak zwana fotoprotekcja naturalna. Taka, do której nie potrzebne są żadne kosmetyki i zapewnia nam ochronę zawsze. Po prostu nasz organizm wymyślił sobie skuteczne sposoby ochrony skóry przed słońcem. Podczas znacznej ekspozycji na słońce:

  • rogowacieje naskórek, który utrudnia dojście promieni UV do organizmu;
  • pojawia się więcej obronnego kwasu urokanowego w naszym pocie;
  • no i wzmaga się produkcja melaniny, czyli barwnika pochłaniającego promienie.

Dlaczego należy chronić skórę przed słońcem?

Nie należy jednak zapominać, że dodatkowa ochrona skóry przed słońcem jest bardzo ważna. Wypracowane przez naturę systemy obronne nie zawsze dają radę, dlatego dla własnego bezpieczeństwa nie zaszkodzi je wspomóc.

Pozbawiona ochrony przed słońcem skóra:

  • dużo szybciej się starzeje: to tzw. fotostarzenie się;
  • znacznie częściej ma przebarwienia i plamy;
  • bardzo szybko traci elastyczność i nawilżenie;
  • może być poparzona, piec, bolec, swędzieć;
  • zdecydowanie częściej ma zmarszczki.

Chyba żadna z nas nie chciałaby się pomarszczyć jak śliwka, dlatego warto znać sposoby ochrony skóry przed słońcem. Fotoprotekcja skóry to coś, do czego będę was naprawdę bardzo zachęcała.

Fotoprotekcja – co to jest?

To nic innego jak ochrona skóry przed słońcem, czyli wszystkie działania, które mają na celu zminimalizowanie szkodliwości promieniowania słonecznego. Czym jest fotoprotekcja naturalna opowiedziałam wam trochę wyżej, natomiast w tej części wpisu chciałabym powiedzieć o tym, jak zabezpieczyć skórę przed słońcem innymi metodami.

Sposoby ochrony skóry przed słońcem

Ochrona skóry przed słońcem to nie tylko kosmetyki. Zacznę od bardzo ważnych zasad, o których powinniśmy pamiętać w lecie. Zasad, które pozwolą nam zachować skórę w odpowiedniej kondycji i zabezpieczyć ją przed słońcem.

  1. Unikajmy ekspozycji na słońce za dnia, zwłaszcza w godzinach 11-15!
  2. Nie spędzajmy biernie czasu na słońcu – leżak postawmy raczej w cieniu!
  3. Chrońmy się lekkimi ubraniami, czapkami, okularami, parasolami!

To jednak nie wszystko. Jak chronić skórę przed słońcem? Nie może zapominać o ochronie adekwatnym filtrem. Zdaniem dermatologów najlepsze są te o najwyższym współczynniku SPF, czyli „pięćdziesiątki”. Standardowo filtry UV SPF 50+ nazywa się blokerami słonecznymi i moim zdaniem są troszkę za mocne. Z pewnością utrudniałyby opaleniznę, a zależy nam przecież także na tym. Więc na plażę sięgajmy np. po SPF 30, na co dzień SPF 15.

Fotoprotekcja skóry jest skuteczna wyłącznie, jeśli jest stosowana bez przerw. Nie wystarczy wysmarować się od stóp do głów filtrem, kiedy idziemy na plażę. Równie dobrze możemy się spiec w cieniu pod jabłonką. Naprawdę! Czyli krem z filtrem warto mieć zawsze przy sobie i nakładać go, kiedy tylko zmyje go morska bryza albo zetrze piasek. Tylko wówczas mamy pewność, że nasza skóra jest doskonale chroniona.

A po zejściu ze słońca…

Kiedy wrócimy już z wakacyjnych eskapad, filtr przeciwsłoneczny należy zmyć wodą z mydłem, a ciało nawilżyć i odżywić specjalnym kremem po opalaniu. Choć moim zdaniem do tego zadania perfekcyjnie nadają się naturalne olejki (co ciekawe, one również są naturalnymi filtrami UV!) np. olej kokosowy, arganowy, oliwa z oliwek, jojoba, masło shea.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, dajcie znać!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz Polubić Także

Poniżej znajdziesz artykuły podobne do ostatnio czytanego.