Hej Kochane!
Dzisiejszy wpis będzie o brwiach. Starannie wyregulowane, o kształcie dopasowanym do rysów twarzy, są dopełnieniem makijażu. To one nadają charakteru.Co zrobić, żeby dobrze wyglądały? W jaki sposób je regulować? Która metoda jest najlepsza?
Najbardziej popularny sposób to wyrywanie włosków pęsetą. Ale czy najlepszy? Zajmuje wiele czasu, jest niezbyt dokładny, bo trudno przecież usunąć najmniejsze włoski. Poza tym jest to dość bolesna i inwazyjna metoda- skóra po takiej regulacji jest podrażniona i zaczerwieniona.
Przedstawię Wam dwa inne sposoby regulowania brwi, które u mnie sprawdzają się najlepiej.
Threading czyli nitkowanie- regulacja brwi nitką
Metoda ta jest stosunkowo nowa w gabinetach kosmetycznych, mimo że jest to bardzo stary sposób pozbywania się niechcianego owłosienia, wywodzący się z Dalekiego Wschodu.
Nitkowanie to najmniej bolesna i zupełnie nieinwazyjna metoda. Nie naciąga się skóry jak przy woskowaniu. Zabieg nie jest tak bolesny, jak tradycyjne wyrywanie pęsetą, ponieważ nić błyskawicznie usuwa małe i cienkie włoski wraz z cebulkami. Po nitkowaniu zaczerwienienie znika po krótkim czasie. To najlepsza metoda dla alergiczek, ponieważ nie wymaga użycia żadnych preparatów, a zatem nie podrażnia.
Zabieg wykonuję się cienką, bawełnianą nitką. Związuje się ją pętelkę i skręcając wielokrotnie w palcach, tworzy się spiralkę. Przesuwając między palcami skręconą część, wyrywa się włoski na bardzo podobnej zasadzie, jak usuwa je depilator. Zużytą nić się wyrzuca. Efekt utrzymuje się przez 3-4 tygodnie.
Woskowanie- regulacja brwi woskiem
Jest to najbardziej precyzyjna metoda. Można usunąć najcieńsze i najjaśniejsze włoski, które trudno chwycić pęsetką. Jest to zdecydowanie najszybsza metoda, choć trochę bolesna. Może podrażniać wrażliwą skórę.
Roztopiony wosk nakłada się nad i pod łukiem brwiowym, w miejscach, gdzie rosną niepożądane włoski. Kiedy wosk zastyga, zrywa się go zdecydowanym ruchem, a wraz z nim nawet delikatny meszek. Można użyć również pasty cukrowej lub plastrów z woskiem. Jednak te ostatnie dosyć trudno precyzyjnie nakleić w we właściwym miejscu.
Z obu tych metod można bez przeszkód korzystać w domu. Są naprawdę łatwe, trzeba tylko nabrać wprawy. Warto jednak na pierwszy zabieg pójść do kosmetyczki, która pomoże nadać brwiom odpowiedni kształt.
A Wy, w jaki sposób regulujecie brwi? 🙂
Dodaj komentarz