Cześć!
Minimalizm w makijażu to coś, co uwielbiam. Zawsze używam takich kosmetyków, które spełniają kilka funkcji i które mogą zastąpić wiele kosmetyków. Jednym z nich jest korektor Lanocme Teint Idole Ultra Wear Camouflage. Jak działa i czy maskuje wszystkie niedoskonałości? Sprawdźcie same.
Jak działa korektor od Lancome?
Korektor Teint Idole Ultra Wear Camouflage ma płynną formułę i jest dobrze napigmentowany. Produkt można z łatwością blendować i aplikować na każdej części twarzy. Używam go do maskowania cieni pod oczami, przebarwień, krostek i czerwonych pajączków. W ofercie marki znajduje się wiele odcieni, które dopasują się do każdego rodzaju skóry, niezależnie od jej kolorytu i typu cery. Możesz wybierać spośród beżów i brązów, a także zieleni, fioletu, czerwieni, żółci i pomarańczu.
Jak używam korektora od Lancome?
Stosuję go tylko wtedy, gdy idę do pracy, na zakupy lub kiedy spotykam się ze znajomymi. Gdy zostaję w domu, nie używam żadnych kosmetyków. Korektor Teint Idole Ultra Wear Camouflage od Lancome nakładam punktowo, a następnie delikatnie rozcieram. W kosmetyczce mam kilka odcieni produktu, a zastosowane razem dają naprawdę fajny efekt. Czasami zdarza się tak, że nie używam podkładu, a jedynie oprószam twarz pudrem.
Czy polecam korektor od Lancome?
Jeżeli zmagasz się z niedoskonałościami i nie masz możliwości ich wyleczyć, to korektor Teint Idole Ultra Wear Camouflage na 100% ci się przyda. Mimo że jest niewielki, to wystarczy na kilka miesięcy stosowania. Dzięki małemu aplikatorowi robienie makijażu kamuflującego również jest łatwe. Co więcej jest niewyczuwalny na twarzy, tworzy jakby drugą skórę. Mogą używać go wszystkie dziewczyny bez względu na rodzaj cery i wiek.
Jaki jest wasz ulubiony korektor? A może znacie jakieś inne ciekawe sposoby na maskowanie niedoskonałości? Czekam na wasze komentarze.
Dodaj komentarz