Cześć Kochani!
Często pytacie mnie o dobre serum do twarzy. Postanowiłam sporządzić ranking najlepszych, które będą odpowiednie do każdego wieku – dlatego wzięłam pod uwagę witamina C, która jest idealna zarówno dla cery młodej, jak i dojrzałej. Sprawdźcie, które z nich jest najlepsze, zapraszam na wpis!
Jakie serum z witaminą C stosuję?
Nanoil Vit. C Face Serum, 50 ml
Najlepsze i najfajniejsze serum do twarzy, jakie miałam. Często je stosuję, zużyłam już niezliczoną ilość buteleczek. Gdy się skończy, z żalem przechodzę na inne, ale tylko czasem i tylko po to, by skóra się za bardzo nie przyzwyczaiła do niego. Nanoil to najlepsza pielęgnacja dla mojej twarzy, a wszystko dzięki stabilnej witaminie C, która jest najskuteczniejsza i nie rozpada się nałożona na skórę. Większość kosmetyków ma niestety tę nietrwałą formę, ale nie Nanoil – tu króluje 3-0 etylowy kwas askorbinowy. Taka forma daje najlepsze efekty w pielęgnacji. Naprawdę z radością patrzę, jak poprawia się kondycja mojej skóry i staje się ona gładka i wypoczęta natychmiast po nałożeniu serum. I rzeczywiście to serum do twarzy poprawia koloryt skóry i zmniejsza zmarszczki! Aha, zapomniałabym: kosztuje naprawdę niewiele w porównaniu z innymi kosmetykami z witaminą C. No uwielbiam je!<3
Żeby uzyskać więcej informacji wejdź na stronę www.nanoil.pl
Obagi Professional C Serum 20% 30ml
Co tu dużo kryć – drogie, ale naprawdę jedno z moich ulubionych serum do twarzy z witaminą C. Choć nie ma tu najlepszej formy witaminy, to i tak jest całkiem przyzwoicie Efekty promiennej, rozświetlonej skóry pojawiają się i są dobrze widoczne, choć musicie uzbroić się w cierpliwość, bo to potrwa kilka tygodni. Ponadto Obagi to serum które jest silnym przeciwutleniaczem. Doskonale chroni skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych czyli wiatrem, słońcem, mrozem, a nawet toksynami ze środowiska. To także doskonałe serum odmładzające, które wspomaga syntezę kolagenu i pomaga zminimalizować powstawanie drobnych linii i zmarszczek. Moja skóra stawała się po nim bardzo miękka, miła w dotyku, elastyczna, bez otwartych porów, plamek czy niedoskonałości. Niektórzy z was podczas aplikacji serum mogą odczuwać delikatne mrowienie, ale ono maleje podczas systematycznego stosowania.
Sesderma C-VIT Liposomal Serum, 30 ml
Lubię to serum za dwie rzeczy: dość dobą cenę, choć za taką pojemność zdecydowanie mogłoby jednak kosztować mniej, a także za stabilną, skuteczną formę witaminy C czyli 3-O-etylowy kwas askorbinowy. Zapowiada się dobra pielęgnacja, choć pewnie osoby z tłustą skóra nie polubią dość ciężkiej formy tego serum do twarzy. Lepiej sprawdza się na noc niż na dzień, pod makijaż. Generalnie jest to bardzo przyzwoity kosmetyk no i oczywiście ma bardzo dobrą formę witaminy C. Polecam sprawdzić na swojej skórze.
Olehenriksen Truth Serum, 30 ml
Niezbyt duża pojemność, niezbyt imponujący skład i w dodatku wysoka cena… a jednak to serum coś w sobie ma, że raz na jakiś czas pojawia się w mojej łazience. Zdecydowanie na jego korzyść przemawia w dobry skład – serum ma szereg składników pielęgnujących, m.in. kolagen, który dba o młodość skóry i zapobiega przedwczesnemu starzeniu, a także nawilżający aloes oraz ekstrakt z pomarańczy, który pomaga odnowić naskórek
To już wszystkie sera, które używam. Czy jest wśród nich jakieś, które chcecie koniecznie wypróbować? A może znacie inne, które jest warte wypróbowania? Zostawcie komentarz, uściski!