Cześć dziewczyny!
Kochane moje, to będzie post, który odmieni Wasze poranki i wszystkie chwile, gdy się spieszycie. Nie wiem, co jest Waszą najgorszą zmorą o poranku, ale dla mnie jest to zawsze, nieodzownie fryzura. No nie ma szans, żebym się uczesała tak, by wyglądać jak człowiek i jedyne co mi zawsze pozostaje to upięcie włosów w kucyka… i tak codziennie nic tylko kucyk i kucyk ewentualnie oczywiście warkocz i warkocz. Trochę mnie zaczęło wkurzać, że jestem zdana na dwie fryzury. Nie wspominając oczywiście o chwilach kiedy muszę szybko odświeżyć fryzurę, bo okazuje się, że w ogóle nie nadaje się do ludzi! Czy są na to jakieś sposoby? Jak szybko odświeżyć fryzurę? Sprawdźcie moje 5 genialnych wskazówek!
5 wskazówek – jak odświeżyć i ułożyć szybko włosy?
Jak odświeżyć włosy – nieznana moc pianki
Czy wiedziałyście, że pianka do włosów ma tę niezwykłą właściwość lekkiego odświeżania włosów u nasady? Nałóżcie ją na te partie, które się przetłuszczają, a następnie układajcie włosy okrągłą szczotką, lekko je unosząc od nasady. Alkohol, który jest w piance, lekko wysusza włosy, wiec na partiach z nadmiarem sebum spisze się doskonale i nie zniszczy ich.
Talk, mąka i kakao – odświeżenie na jedzenie!
Tak, to trik podpatrzony u mojej babci i mamy. Obecnie w drogeriach królują suche szampony i są one oczywiście najszybszą metodą odświeżenia włosów, ale w składzie takich produktów często są kontrowersyjne składniki, dlatego używajcie ich z umiarem. O wiele bezpieczniejsze będą produkty, których do odświeżenia używała nasze babki i prababki. Wmasujcie po prostu u nasady włosów odrobinę pudru dla dzieci, talku, mąkę ziemniaczaną lub ryżową albo – w przypadku ciemnych włosów- kakao. Ja często tak robię rano, gdy nie mam czasu ich modelować szczotką. Te sypkie produkty unoszą włosy u nasady, dodają puszystości, likwidują przetłuszczenie i po prostu genialnie odświeżają włosy.
Jak odświeżyć włosy – ujarzmianie na odżywkę
U mnie to działa DOSKONALE! Mam specjalną, nawilżającą odżywkę w atomizerze i często to właśnie ona ratuje moje włosy, które niesfornie odginają się na wszystkie strony. Spryskuję nią włosy i wówczas jest mi o wiele łatwiej zebrać je w jakieś sensowne upięcie, kok, skręt. Czasami wywijam tylko przód na okrągłej szczotce – spruyskanie sprawia, że są podatne na stylizację, dlatego nawet nie sięgam po suszarkę, tylko utrwalam je lakierem. To doskonała stylizacja, wykonana kosmetykiem, który jednocześnie dba o włosy.
Ujarzmiam końcówki olejem – najszybsza stylizacja świata!
W moich włosach to końcówki najczęściej są spuszone i nie chcą się ułożyć ani ujarzmić. Wtedy sięgam po tajną broń, czyli naturalny olejek kosmetyczny dobrej jakości. Doskonale wygładza, odświeża fryzurę i nadaje jej zdrowego blasku, a jednocześnie chroni włosy przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Olejki świetnie wygładzają i dyscyplinują włosy – używam ich nawet przed splataniem włosów w warkocz. Wówczas pięknie się splata i jest błyszczący. Pamiętajcie, że potrzebna jest tylko odrobina olejku, aby nie przeciążyć włosów.
Koński ogon inaczej – fryzura w 3 minuty!
Zaczęło mnie irytować, że mogę spinać rano włosy albo w koński ogon, albo w warkocz. Dlatego zaczęłam testować i szukać innych szybkich fryzur, które nie wymagają wprawy przy czesaniu i tak trafiłam na ten niezwykły kucyk. Robi się go łatwo: związujecie włosy w tradycyjnego kucyka, a następnie zsuwacie nieco gumkę i włosy nad nią rozdzielacie na pół – nad gumką tworzy się po prostu najzwyklejsza na świecie dziura 🙂 przez którą przekładacie kucyk, a następnie dosuwacie gumkę na powrót to góry. Po obu stronach kucyka powstają zabawne i urokliwe wałeczki, czyli tzw. banany 🙂
Zawsze pozostaje Wam też tzw. messy bun, czyli wysoko upięty kok, który króluje w Internecie i niemal każda blogerka ma tutorial ze swojego szybkiego koka o poranku:) Jest on prosty, ale ma jedną wadę: kompletnie nie sprawdza się zimą pod czapkę. Moja rada? Zróbcie go w pracy lub w szkole, przed zajęciami i gdy już pozbędziecie się na wiele godzin okrycia głowy:) Wtedy wygląda sensownie.
To wszystko, miłego dnia! <3
Dodaj komentarz