Cześć!
Tusz do rzęs na powiekach, rolujący się podkład, cienie do powiek, które bez przerwy się osypują. To mogą być skutki nieprawidłowego wykończenia makijażu. Jeżeli chcesz uniknąć takich przykrych sytuacji w przyszłości, to zastosuj jeden kosmetyk: domowy utrwalacz do makijażu. W tym poście znajdziesz prosty przepis na przygotowanie własnego produktu.
Co to jest utrwalacz do makijażu?
Utrwalacz do makijażu, inaczej fixer, to… lakier do twarzy. Przeważnie ma konsystencję sprayu lub mgiełki. Jest produktem odpornym na ścieranie, rozmazywanie i spływanie; zapewnia również efekt wodoodporności. Jak działa utrwalacz do makijażu? Polega to na:
- łączeniu wszystkich warstw makijażu,
- nadaniu makijażowi jednolitej formuły,
- zapewnieniu naturalnego wyglądu,
- nadaniu makijażowi trwałości na cały dzień,
- ochronie przed czynnikami zewnętrznymi,
- ograniczeniu wydzielania sebum.
Jak zrobić utrwalacz do makijażu?
Zacznij od przygotowania następujących produktów:
- 120 ml wody destylowanej,
- 4 łyżek gliceryny kosmetycznej,
- małej butelki z atomizerem.
Sporządzenie utrwalacza do makijażu jest bardzo proste. Wystarczy do butelki wlać glicerynę, a następnie wymieszać ją z wodą. Taki kosmetyk przechowuje się z daleka od światła i wilgoci oraz innych warunków, które mogłyby wpłynąć na jego działanie i właściwości.
Jak stosować utrwalacz do makijażu?
Utrwalacz aplikuje się chwilę po zrobieniu makijażu. Spryskuje się nim twarz z odległości około 50 cm. Gliceryna utrwala makijaż na cały dzień z jednej strony, a z drugiej nawilża skórę. Domowy utrwalacz dobrze sprawdza się zarówno latem, jak i zimą.
Po aplikacji skóra jest nieco ściągnięta, a kosmetyk może blokować gruczoły łojowe i dlatego cera się nie błyszczy. Utrwalacz do makijażu blokuje bowiem ujścia gruczołów łojowych. Z tego powodu bezpieczniej jest stosować go raz na jakiś czas, przed ważniejszymi okazjami. Codzienne używanie fixera mogłoby zaburzyć pracę gruczołów łojowych i pogorszyć kondycję cery.
Dodaj komentarz